DRAPING - CZYLI COŚ DLA RÓŻOMANIACZEK

Z kolejnego hitu sezonu będą najbardziej zadowolone te z Was, które nie wyobrażają sobie makijażu bez użycia swojego ulubionego różu. Tylko ten kosmetyk nada nam dziewczęcej świeżości i rozświetlenia już za jednym pociągnięciem pędzla. To własnie róż sprawi, że skóra będzie wyglądać promiennie.



Draping wywodzi się z lat 70. i 80. a ich największymi fankami były m.in. Kate Moss, Cher Farrah Fawcett. Teraz na nowo ta technika modelowania szturmuje tak wybiegi jak i codzienne makijaże.
A więc jak zatem zastosować tą metodę?
Do jej wykonania potrzebujesz dwóch odcieni różu - ciemniejszy i jaśniejszy.

1. Zaakcentuj jaśniejszym różem kości policzkowe.
2. Środkową część policzka zaznacz ciemniejszym różem, a jaśniejszym górną część policzka.
3. Nałóż odrobinę różu na skronie i na szyję. Pamiętaj aby zrobić to delikatnie!



Nowe techniki modelowania twarzy mogą na początku szokować czy zadziwiać. Jednak technice draping nie można odmówić, iż sprawia, że w sekundę stajemy się młodsze i bardziej promienne.

Zachęcamy Was do eksperymentowania :) Polecamy do tego róże z serii VELOUR BLUSH ON. Wśród sześciu dostępnych kolorów, każda z Was znajdzie dla siebie odpowiednie odcienie ;)
Wszystkie kolory, także w zapasie do palety magnetycznej, znajdziecie tutaj:  >KLIK<

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Instagram

Copyright © 2016 Affect Cosmetics .